"Nie mogłam się oderwać. Wciąga i intryguje. I wszędzie zaczynasz widzieć czerwone nitki. Paranoja? Polecam". [Magdalena Witkiewicz]
"Paranoiczny klimat, wyraziści bohaterowie i gra o największą stawkę. To jest thriller z krwi i kości". [Max Czornyj]
- Nie podoba mi się to - powiedział Marek i nałożył na twarz maseczkę chirurgiczną. Sięgnął po skalpel i wykonał na ciele pierwsze cięcie. Myślał, że rozdrażniona Świetlik odsunie się na bezpieczną odległość, ale się mylił. Twardo stała naprzeciwko, wpatrując się w jego twarz. Udała, że nie patrzy na klatkę piersiową denata. Marek pochylił się do przodu, zirytowany, że kobieta patrzy mu na ręce. Po jego plecach od razu przebiegła błyskawica bólu. - A mnie się nie podoba, że rozmawiasz z prasą - syknęła. - Powiedz mi, Zadrożny, jaki jest twój udział w tych wszystkich morderstwach? [fragment książki]
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.
Trupia farma : sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie Tytuł oryginału: "Death`s Acre : inside the legendary forensic lab the Body Farm where the dead do tell tales,".
AUTOR:
Bass, Bill
POZ/ODP:
Bill Bass, Jon Jefferson ; wstęp Patricia Cornwell ; tłumaczenie Janusz Ochab.
ADRES WYD.:
Kraków : Znak Litera Nova - Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2017.
Zapraszamy w leśne ostępy Tennessee. Na niewielkim obszarze leżą tu ludzkie zwłoki: zakopane w ziemi lub zanurzone w wodzie, zatopione w bagnach oraz ukryte w bagażnikach samochodów. To słynna Trupia Farma, wyjątkowy projekt naukowy Billa Bassa, który bada, co dzieje się z ludzkimi ciałami po śmierci, gdy natura bierze sprawy w swoje ręce. Jak blisko trzeba być rozkładającego się ciała, żeby je poczuć? Gdzie ciało rozkłada się dłużej: w ciężarówce czy na tylnym siedzeniu samochodu? W jaki sposób ślady małych owadów przyczyniły się do wysłania na krzesło elektryczne pewnego "morderczego" staruszka? Bill Bass zabiera nas w przyprawiającą o ciarki na plecach podróż po zakątkach Trupiej Farmy, miejsca, które zrewolucjonizowało współczesną medycynę sądową. Nie tylko odkrywa przed nami fascynujące tajemnice ludzkich zwłok, ale też opowiada o swych najbardziej pasjonujących śledztwach.
W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Przez całe życie Marena wiedziała, że nie będzie jej wolno zakochać się i założyć rodziny. Nigdy nie opuści Góry Kujawskiej, a jej jedynymi towarzyszkami będą zielarki leczące mieszkańców Bydgostii. Każdego dnia uczono ją właściwości roślin i symptomów najróżniejszych choróbsk.Okazało się jednak, że trzy przebiegłe Zorze miały względem niej zupełnie inny plan. Gdy budząca się w niej moc stała się zbyt silna, musiała wyruszyć na poszukiwania mitycznej wiedźmy i przekonać ją, by ta pomogła jej zapanować nad darem, który stał się jej przekleństwem. Jakby tego było mało, wszystko skomplikował pewien wiking, z którym połączyła ją dziwna więź. W wyścigu ze śmiercią Marena zapomniała o najważniejszej zasadzie. Zawsze trzeba rozsądnie dobierać sojuszników. Nigdy nie wiadomo bowiem, kto przyparty do muru zdradzi.