Dominika wreszcie czuje się naprawdę szczęśliwa. Zaręczyny z Jeremim sprawiły, że na dobre uwierzyła w ich wspólną przyszłość. Wizja nadchodzącego "żyli długo i szczęśliwie" oddala się jednak, gdy mężczyzna z dnia na dzień staje się coraz bardziej obcy.
Po powrocie z ferii spędzonych z dziećmi i byłą żoną Jeremi oznajmia, że w ich wspólnym, patchworkowym życiu muszą nastąpić poważne zmiany. Zrozpaczona Dominika decyduje się na odważny krok. Próbuje wziąć los w swoje ręce, choć on wciąż uporczywie decyduje za nią. Czasem w życiu trzeba zrobić coś szalonego i nie oglądać się na nic. Czasem dopiero na końcu świata można wrócić do samej siebie.
Gdy nie spodziewałam się już niczego, dostałam wszystko...Ewa i Marcin przygotowują się do corocznego wyjazdu do Augustowa. Kobiecie dokuczają dolegliwości ciążowe i dręczą ją niepokoje związane z wyjazdem. Jest przekonana, że w Augustowie wydarzy się coś złego. Nie chcąc martwić męża, zachowuje te przemyślenia dla siebie.Jak się okazuje - jej przeczucia się sprawdzają: Marcin ginie w tragicznym wypadku, a ona traci dziecko. Jest przeświadczona, że gdyby powiedziała Marcinowi o swoich wątpliwościach, do wyjazdu by nie doszło, a on by nie zginął.Po jakimś czasie o tragicznych wydarzeniach dowiaduje się Grzegorz - mężczyzna, którego wiele lat temu Ewa wyciągnęła z kłopotów. Obecnie mieszka w Livorno, gdzie prowadzi winnicę. Postanawia pomóc dawnej koleżance i proponuje jej wyjazd do Włoch. Początkowo Ewa nawet nie chce o tym słyszeć, ale w końcu uświadamia sobie, że być może zmiana otoczenia to dla niej ostatnia szansa na wyjście z żałoby.
Wszystko, co ważne i piękne w miłości, można wyrazić cichym słowem.Edyta postanawia raz na zawsze zapomnieć o Jacku, młodszym mężczyźnie, z którym kiedyś łączyło ją uczucie. Poświęca się więc w pełni zawodowym obowiązkom oraz sprawom rodzinnym - wie, że teraz jest czas, gdy najbliżsi jej potrzebują. Tymczasem Jacek musi zmierzyć się z zupełnie nową rolą w życiu, która zmienia jego codzienność o 180 stopni. Wydaje się, że obydwoje zajęci swoimi sprawami zostawili przeszłość za sobą. Gdy ich drogi niespodziewanie znów się przecinają, żadne z nich nie jest gotowe, aby zrobić pierwszy krok.Dopiero dramatyczne wydarzenie uświadomi im, jak silne jest uczucie, które ich łączy. Jednak, czy to wystarczy, aby znów mogli być razem?Wszystko, co ważne i piękne w miłości, można wyrazić cichym słowem.Edyta postanawia raz na zawsze zapomnieć o Jacku, młodszym mężczyźnie, z którym kiedyś łączyło ją uczucie. Poświęca się więc w pełni zawodowym obowiązkom oraz sprawom rodzinnym - wie, że teraz jest czas, gdy najbliżsi jej potrzebują. Tymczasem Jacek musi zmierzyć się z zupełnie nową rolą w życiu, która zmienia jego codzienność o 180 stopni. Wydaje się, że obydwoje zajęci swoimi sprawami zostawili przeszłość za sobą. Gdy ich drogi niespodziewanie znów się przecinają, żadne z nich nie jest gotowe, aby zrobić pierwszy krok.Dopiero dramatyczne wydarzenie uświadomi im, jak silne jest uczucie, które ich łączy. Jednak, czy to wystarczy, aby znów mogli być razem?
UWAGI:
Stanowi część 3 cyklu: Bursztynowa miłość. część 1. pt.: Tylko szeptem, część 2 pt.: Jednym gestem.
Lucyna i Tomasz po dwudziestu latach wspólnego życia postanawiają się rozstać. Powód wydaje się oczywisty: zmienili się, chcą innych rzeczy, a namiętność, która lata temu zbliżyła ich do siebie, całkowicie wygasła. Do tego ich córka dorosła i wyfrunęła z domu na zagraniczną uczelnię. Trudno o lepszy moment na zmiany! Początkowo nowo obrana droga wydaje się bajeczna - Lucyna i Tomasz wchodzą w związki i korzystają z życia. Jednak pewnego dnia na ich mailowe skrzynki przychodzi wiadomość, która wszystko zmienia - zaproszenie na wesele wspólnego znajomego, które odbędzie się we Włoszech nad jeziorem Garda. Brzmi wspaniale, dopóki Tomasz nie zaproponuje, by pojechali na nie we czwórkę: Lucyna ze swoim partnerem, on ze swoją dziewczyną. "Wreszcie mogłabys? ją poznac?!". Tylko czy Lucyna jest na to gotowa? Czy chce poznać dziewczynę swojego męża? To dopiero początek perypetii, bo wśród malowniczych krajobrazów, przy śpiewie cykad i smaku włoskiego wina, bohaterowie będą musieli się zmierzyć z wieloma problemami. Dziewczyna mojego męża to lekka opowieść o tym, jak z pozoru niewinne kłamstewka mogą skomplikować życie, ale przede wszystkim zepsuć relacje z tymi, na których najbardziej nam zależy. Anna Szczypczyńska - autorka powieści Dzisiaj śpisz ze mną, Gdzieś pomiędzy wierszami, Kilka upalnych nocy. Na podstawie debiutanckiej książki powstaje film,który będzie miał swoją premierę na platformie Netflix już w przyszłym roku. Przez lata pracowała jakodziennikarka. Pisała między innymi dla Wirtualnej Polski, Onetu, "NationalGeographic Polska". Porzuciła życie w wielkim mieście (pochodzi z Warszawy) i przeprowadziła się z rodziną do Szklarskiej Poręby, gdzie w ciszy i spokoju może robić to, co kocha najbardziej: pisać. Lubi aktywny wypoczynek: spacery z ukochanym psem Krakersem, a zimą biegówki w Jakuszycach. Prywatnie szczęśliwa "wieczna narzeczona" i mama.
Każdy pragnie być kochany, każdy, bez wyjątku. Miłość jest nam niezbędna do życia jak oddychanie, a kto twierdzi inaczej, ten kłamie - albo jest bez serca.Tragiczne wydarzenia ostatnich tygodni sprawiły, że świat Mateusza, Siergieja i Nataniela legł w gruzach, a w ich sercach zapanowała rozpacz. Senna, urocza mazurska wioska, stała się świadkiem najtrudniejszych chwil w ich życiu. Czy Siergiej będzie w stanie pogodzić się z odejściem tej, której zaufanie i miłość z tak wielkim trudem odzyskał? Czy Mateusz na nowo odnajdzie sens istnienia? A Nataniel? Czy i dla niego wreszcie wzejdzie słońce?Nawet po najczarniejszej nocy nastaje dzień, a gdy przyjdzie czas, zbolałe serce jest w stanie uleczyć choćby mała kropla nadziei. Kto lub co odegra taką rolę w losach trzech życiowych rozbitków? Jak skończy się ta porywająca mazurska opowieść?
Skrzypiące pod nogami deski. Wiatr wyjący na zewnątrz. Gałęzie poruszające się za oknami. Nieprzenikniony mrok, w którym coś się czai.Zuza nigdy nie miała zbyt wielkiego szczęścia, ale zawsze jakoś dawała sobie radę. Gdy zostaje oszukana przez byłego partnera, musi spojrzeć prawdzie w oczy. Ma trzydzieści cztery lata i dwumilionowy dług, a za niecałe pół roku urodzi bliźniaczki.I wtedy w jej życiu pojawia się Marek, mężczyzna idealny: przystojny, troskliwy i dojrzały. Po kilku miesiącach związku proponuje dziewczynie przeprowadzkę do rodzinnych Toporzyc. Wątpliwości Zuzy związane z wyjazdem rozwiewają dopiero podejrzani ludzie, którzy pojawiają się pod jej oknami.Już na wsi Marek dowiaduje się, że musi jechać do Niemiec z powodu pilnego zlecenia. Gdy zaczyna się jesień, a noce robią się coraz dłuższe, Zuza zostaje sama w starym domu w środku lasu. Wiejska sielanka z każdym dniem coraz bardziej przypomina koszmarny sen.
Nigdy nie przestawaj mnie szukać...Po ostatnim semestrze studiów Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina, który kilka dni wcześniej został porzucony przez dziewczynę. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. Między Ewą a Marcinem wybucha wzajemna fascynacja, a potem uczucie.Pewnej nocy Marcin dostaje wiadomość o złym stanie zdrowia ojca. Musi natychmiast wyjechać, a nie chcąc budzić Ewy, zostawia jej list z wyjaśnieniami i numerem telefonu - jedynym kontaktem do siebie. Jednak list nigdy nie dociera do dziewczyny. Zarówno Marcin jak i Ewa są przekonani, że zostali porzuceni przez to drugie. Załamana Ewa wraca do Warszawy, natomiast Marcin czuwa przy łóżku chorego ojca, ciągle o niej myśląc.Każde podejmuje własne próby odnalezienia drugiego, lecz nie jest to łatwe. Wciąż za sobą tęsknią. Nie mają pojęcia, że kilka razy przypadkowo minęli się na ulicy, i nie wiedzą, czy kiedykolwiek dostaną od losu jeszcze jedną szansę.Fascynująca powieść, która pochłania czytelników, nie dając chwili wytchnienia. Polecam serdecznie!Edyta Świętek, autorka sag: "Spacer Aleją Róż", "Grzechy młodości", "Niepołomice" oraz książki Pociąg do życia