Wyświetlone zostało 500 ostatnio wprowadzonych do katalogu pozycji (nowe nabytki). Zostały one posortowane malejąco po numerze inwentarzowym. Pozycje można tylko przeglądać, nie działa w tym trybie wyszukiwanie.
Listy pisane szeptem to opowieść o miłości. O miłości nieco zapomnianej, takiej, którą przez lata przykrył kurz niedopowiedzeń, smutki i milczenia. Aż trudno poznać, co pięknego kryje się pod nim...Karolina i Sławek są ze sobą tak długo, że już nie pamiętają tego dnia, w którym po raz pierwszy na siebie spojrzeli. Nie pamiętają również uczucia, które ich wtedy łączyło. Zapomnieli nawet o tym, by ze sobą rozmawiać. Ich dzieci wyjechały na studia, a brak czasu dla siebie jest wyłącznie wymówką. Oboje pod byle pretekstem spędzają wieczory przed komputerem i zanurzają się w wirtualnym, pozornie lepszym świecie. To tam znajdują kogoś, kto ich zawsze wysłucha, kto ich zawsze zrozumie i wesprze dobrym słowem.Piszą listy. W sekrecie. Listy pisane szeptem.Magdalena Witkiewicz, którą pokochaliście, przedstawia słodko-gorzką opowieść o tym, że czasem nie wystarczy posłuchać, ale trzeba też powiedzieć, bo nikt nie umie czytać w myślach. I nie tylko słowa, ale też uczucia są ulotne jak dmuchawiec - wystarczy powiew, by je bezpowrotnie stracić.Ta historia z pewnością będzie miała dobre zakończenie. Pytanie tylko, czy będzie ono dobre dla Karoliny czy dla Sławka, a może dla zupełnie kogoś innego?
Tragedia podbitego narodu Wenedów przedstawiona jest w utworze w stylistyce bliskiej mitologii celtyckiej, osjanizmowi i mitologii nordyckiej. W celu zdemaskowania postaw upadłych moralnie bohaterów utworu, instytucji i grup społecznych, poeta posłużył się elementami groteski (pomimo wierności zasadom budowania tragedii). Słowacki w tym dziele nawiązał do propagowanej wtedy przez historyków teorii podboju, która wyjaśniała źródła struktury narodu polskiego i dwoistość jego istoty. Powstał po upadku powstania 1830, z tej perspektywy poeta nadaje dodatkowe znaczenie ówczesnej sytuacji Polaków i ukazuje sens dziejów narodowych. Klęski dopatruje się w braku bohaterstwa, fatalizmie dziejowym, dwoistości ideowej narodu i jego oczekiwaniu na niezwykłe przemiany. Nadzieję poeta widzi jedynie w heroicznej ofierze.
Seniorzy do wynajęcia? To nie reality show, ale pomysł żywiołowych staruszków!Gdy grupa absolwentów uniwersytetu trzeciego wieku kończy rok akademicki, ma zdecydowanie zbyt wiele czasu.Dziarscy seniorzy potrzebują zajęcia, które wypełni ich letnie dni. Jeden z nich wpada na pomysł, by dać ogłoszenie w lokalnej prasie. Do wynajęcia w okresie wakacyjnym oferują. siebie. Swoją energię, doświadczenie życiowe, mądre rady i dużo, dużo więcej.Co wyniknie z tej nietypowej oferty? Czy bohaterowie są świadomi, czego się podejmują? I najważniejsze. Czy znajdą się chętni, by wypożyczyć dziadków?Daj się wciągnąć w klimatyczną opowieść, w której różnice pokoleniowe nie stanowią żadnej bariery, a takie wartości jak troska, dobro i miłość okazują się ponadczasowe
Gdy najtrudniejszą miłością okazuje się miłość do samej siebie.Chłodne, deszczowe południe. Hiacynta wraca od kochanka - jedynej osoby, przy której przypomina sobie znaczenie słowa "szczęście". Czekając na autobus, pozwala myślom swobodnie płynąć. Teraźniejszość miesza się z przeszłością, a kolejne chwile przynoszą bolesne refleksje na temat jej dotychczasowych relacji z ludźmi. Szczególnie dużo uwagi poświęca Wiktorii, swojej przyjaciółce, a jednocześnie rywalce, z którą łączy ją wyjątkowa więź pełna ukrytych napięć, pretensji i bólu. Co by było, gdyby istniał sposób, by ukarać ją za wszystkie złe słowa i popełnione błędy? W głowie Hiacynty pojawiają się coraz śmielsze fantazje o śmierci przyjaciółki. Czy odważy się je zrealizować?
UWAGI:
Na okładce: Gdy najtrudniejszą miłością okazuje się miłość do samej siebie.
Zofia Wilkońska, wywołując wokół siebie sensację, uzyskuje zainteresowanie i poparcie pewnych grup społecznych. Nie umyka to uwadze polityków, którym zależy na liderach mogących przyciągnąć wyborców. Zofia otrzyma propozycję startu w nadchodzących wyborach parlamentarnych z ramienia Polskiej Partii Emerytów. Czy podejmie wyzwanie, połknie bakcyla kampanijnego oraz co ją spotka w politycznym piekiełku - tego będzie można się dowiedzieć z czwartej części przygód zażywnej staruszki.
Rześka i bezkompromisowa Zofia trafia nagle, bez przygotowania do miejsca, które wydaje się niczym innym, jak czyśćcem. Po odpowiedzi na kilka trywialnych pytań ustawia się w kolejce do wyjścia. Przypadkowa zamiana biletów rzuca ją jednak tam, gdzie wcale nie powinna się znaleźć. Co więcej, sprytnie włącza się w prace podupadającego i przeznaczonego do likwidacji zespołu produkującego drobne dobre uczynki. Ma w tym jednak swój osobisty interes. Do pomocy angażuje porucznika Borewicza, Danutę Szaflarską i generała Jaruzelskiego. Tymczasem kobieta, z którą Wilkońska zamieniła się biletem, odnajduje ją i zaczyna szantażować.
UWAGI:
Na okładce podtytuł: komedia kryminalna. Stanowi część cyklu. Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.